poniedziałek, 29 listopada 2010

Magiczny czas nastał

Czas tak szybko pedzi i coraz blizej mamy do Swiat.
Wczoraj i u mnie zaplonela pierwsza adwentowa swieca.
Ja zawsze od tego momentu rozpoczynam ozdabianie domu, wielkie pudlo z napisem Boze Narodzenie juz wyciagniete.






Z wczorajszego spaceru do lasu przytargalym galazki, a powstana z nich wianuszki.


********************************************
I mam jeszcze cos zupelnie z innej bajki.
Moje pêle-mêle, ktore mialam pokazac juz dawno.
Stworzylam je wg. kursiku Dag-Esz
Ale zamarzyl mi sie na nim monogram, sama jeszcze nie probowalam tak wyszywac i oddalam sprawe w inne rece.
Znajomi ktorzy posiadaja maszyne do haftow zrobili ta literke.



A potrzebne mi byly te oto przedmiociki.


Zdjecia byly robione dosyc dawno, dzis "obraz" juz wisi, a polka nabrala bardziej swiatecznego klimatu, ale o tym nastepnym razem.



Ten bialy swiecznik kiedys byl brazowy, ktory oczywiscie nie pasowal mi.
Przemalowalam i przetarlam.


Wygladal tak.
Jak wyzej widac powieksza sie moja kolekcja kameliowych dam.
A zarazil mnie nimi Rozany Aniol, u niej zachwycalam sie tymi malenkimi drobiazgami.
Postanowilam ze sprawie sobie taka i w krotkim czasie stalam sie posiadaczka az trzech.


Pozdrawiam Was cieplutko.
Zycze aby ten adwentowy czas byl spokojny i refleksyjny.

środa, 24 listopada 2010

Ciąg dalszy świątecznych ozdób

Uszylam kolejne swiateczne drobiazgi, ale nie wiem ile z tego zostanie u mnie, bo co rusz moje tworki wyfruwaja w swiat, z czego oczywiscie sie ciesze.
Kratka nadal kroluje, i tym razem rowniez na serduszkach.
Napis wyszylam recznie sciegiem stebnowkowym.
Zapraszam do ogladniecia.

To serduszko stworzylam na zamowienie dlatego "Wesolych Swiat" jest w jezyku Niemieckim.


I po raz pierwszy swiateczne woreczki, moga byc oryginalnym opakowaniem prezentow.
Motyw nanioslam za pomoca papieru transferowego.






Podstawy obu woreczkow sa okragle.


I moje saszetki pachnace swietami.
W srodku zamknelam pokruszone gwiazdki anyzu i przyprawe do piernika co sprawilo ze pachna niezwykle intensywnie.
Obrazki pochodza z albumu Rozanego Aniolka, oraz od Penini.




Dzis dowiedzialam sie o kolejnym wyroznieniu, dostalam je od Magdy.
Dziekuje za nie.

Nalezy je przekazac dalej pieciu osobom.
A wiec powedruja do:
Ulotne Chwile, Marta, Dagi Mara, Sylwerado, Ola_83

Pozdrawiam Was niezwykle cieplo.
ATENA

sobota, 20 listopada 2010

20.11

A wiec to juz dzis.
Mialam wczesniej zamiescic posta, aby nie trzymac Was w niepewnosci, ale okazalo sie ze z samego rana mielismy pewien wypad :-)
Ilosc komentarzy ktore zostawilyscie pod Candy byla powalajaca, zaskoczylyscie mnie ogromnie, dzieki temu poznalam wiele nowych miejsc.
Ale i jest mi przykro ze tylko dwie z Was moglam wylosowac.

Wyniki losowania znajduja sie na koncu tego posta, bo najpierw chcialam sie pochwalic co dostalam od blogowych kolezanek z okazji urodzinek.
I podziekowac za wszystkie cudowne maile i komentarze z zyczeniami, jestescie kochane DZIEKUJE.
Wiem ze czesc prezentow od Was czeka na mnie w Polsce , tez pieknie dziekuje za nie.

Do rzeczy, Dorotka moja bratnia dusza sprawila mi radosc tymi pieknymi drobiazgami.
Wszystko oczywiscie gustownie zapakowane.


Woreczki z moja kochana lawenda.
Dodam ze idealnie uszyte.

Swiateczne serduszko.


Maja zaskoczyla mnie prezencikiem totalnie, nie pisnela ani slowka abym czekala na przesylke.
Dostalam szydelkowy woreczek, bajecznie zrobiony, dla mnie zrobienie czegos takiego to czarna magia.


Przecudnej urody zawieszka, rzecz jasna lawendowa, oraz mydelko ze Starej Mydlarni.

Serducho ozdobione decoupage.
Zdjecia nie oddaja precyzji i idealnego wykonania, ale musicie mi uwierzyc na slowo, czegos takiego jeszcze nie widzialam.
Jest wykonane niesamowicie, i utwierdzilam sie w przekonaniu ze o decoupage nic nie wiem.
Maju jestes prawdziwa artystka.




Jakis czas temu Marta przeslala mi cos, ale moglam otworzyc dopiero 20stego, wiec schowalam i dzisiejszego ranka szalenczo rozdarlam papier pakowny.
Oczom ukazal sie piekny obrazek z haftowanym aniolkiem.
Biegalam po calym mieszkaniu i probowalam gdzie bedzie mu dobrze.



Oraz Ewcia, ktora tez nic nie pisnela, wyslala mi niespodzianke.
Tkaniny i serduszko przez nia uszyte.
Ewcia serduszko jest swietnie wykonane:-)


Kochane jeszcze raz dziekuje za te upominki, wzruszylyscie mnie niesamowicie.
Tylu prezentow z tej okazji to chyba nigdy nie dostalam ;-)


********************************

Czas na losowanie.
Tym razem losowal moj M :-)
I tak, poszewka poleci do...

Sentimental Living




A nowa wlascicielka pudeleczka krawieckiego zostala...


Ana
Dziewczyny serdecznie Wam gratuluje, mam nadzieje ze te przedmiociki sprawia Wam radosc, i znajda miejsce w Waszych domkach.
Poprosze o adresy na maila.

Serdecznie wszystkich zagladajacych do mnie pozdrawiam.
I oby nadchodzacy tydzien byl tak sloneczny, jak moj dzisiejszy dzien.
Atena